Porównanie poczty e-mail
Postanowiłem przyjrzeć się znanym (i mniej znanym) dostawcom poczty e-mail. Istnieje bowiem wiele usług konkurencyjnych dla znanego i popularnego Gmaila. Sprawdziłem oferty prawie 30 dostawców, od darmowych, przez proste i tanie, aż po droższe, biznesowe warianty. Wnioski i efekty zebrałem w tym artykule (wskazówka: na końcu znajdziesz prezent).
Ostatnia aktualizacja: 25.04.2024.
Staram się na bieżąco aktualizować zestawienie. Jeśli znajdziesz coś, co przeoczyłem lub chcesz zasugerować innego usługodawcę, daj mi znać w komentarzu lub na maila. Z góry dziękuję!
Kluczowe cechy
Analizując dostępne usługi, brałem pod uwagę następujące czynniki:
- dostęp do poczty (aplikacje udostępniane przez dostawcę, możliwość korzystania z innego programu – IMAP/POP/SMTP);
- możliwość ustawienia uwierzytelniania dwuetapowego (2FA);
- ceny i obecność planu darmowego;
- możliwość podpięcia własnej domeny;
- dostęp do aliasów;
- kalendarz;
- kontakty;
- natywnie wspierane1 mechanizmy szyfrowania;
- pojemność skrzynki i limity załączników.
Pierwsze wnioski:
- Tylko jedna ze sprawdzanych usług nie umożliwia dostępu przez IMAP/SMTP (Tutanota). Trzy kolejne (Proton, Zoho i Mailfence) mają taką opcję wyłącznie w planie płatnym.
- Pięciu usługodawców nie umożliwia skonfigurowania 2FA w żaden sposób.
- Trzech usługodawców przesyła natarczywe reklamy na skrzynkę (patrzę na Was, WP, Onecie i Interio). Nie mam na myśli okazyjnego informowania użytkowników np. o nowych usługach/promocjach, tylko masowy spam reklam wielu podmiotów.
Dostępni usługodawcy
Uwaga: niektórym dostawcom zdarza się (lub robią to nagminnie) odrzucać lub oznaczać jako spam wiadomości z prywatnych (ale poprawnie skonfigurowanych) serwerów pocztowych. Warto przed ostatecznym wyborem sprawdzić usługodawcę pod tym kątem, a pomocny w tym może być test przeprowadzony przez użytkownika Ganderonus.
Gmail (Google)
Gmaila nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Sam niegdyś go używałem. Udostępnia spory plan darmowy (15 GB), aplikacje mobilne na Androida i iOS oraz dostęp przez IMAP/POP/SMTP. Można w nim ustawić uwierzytelnianie dwuetapowe przez SMS, aplikacją TOTP, powiadomieniami w aplikacji Google oraz U2F. Jeśli zaś zapłacimy $6 miesięcznie, będziemy mogli podpiąć do Gmaila własną domenę. W ramach konta mamy dostęp do innych usług, takich jak dysk, pakiet biurowy online, kalendarz, kontakty, czy wideokonferencje (Google Meet).
Zalety:
- bogaty plan darmowy,
- dostęp do wielu dodatkowych usług.
Wady:
- okazyjnie wyświetla reklamy (dotyczy tylko aplikacji Gmail),
- należy do zbioru GAFAM2 – gorszy wybór dla osób, które cenią sobie prywatność.
Outlook (Microsoft)
Można nazwać go rywalem Gmaila. Zapewnia praktycznie takie same możliwości, ale w pakiecie płatnym (droższym – $69 za miesiąc) otrzymujemy dostęp do pełnego pakietu Microsoft Office, uważanego za bardziej rozbudowany i lepszy od Google Docs. Dodatkowo Outlooka można pobrać jako aplikację na Windows i MacOS. Ciekawą cechą jest możliwość utworzenia 10 różnych aliasów na darmowym koncie.
Zalety:
- w pakiecie dostęp do Office 365,
- bogaty plan darmowy.
Wady:
- podobnie jak Google, Microsoft należy do zbioru GAFAM2 – gorszy wybór dla osób, które cenią sobie prywatność.
Tutanota
Ten usługodawca obiecuje, że przykłada wagę do bezpieczeństwa i prywatności użytkowników. Nie umożliwia dostępu do poczty przez zewnętrzne programy, ale w zamian udostępnia aplikacje na Windowsa, Maca, Linuxa, Androida i iOS (oraz oczywiście wersję przeglądarkową). W darmowym planie nasza skrzynka może zajmować maksymalnie 1 GB. Posiada własne rozwiązanie do szyfrowania wiadomości, dzięki czemu możemy wysłać wiadomość zaszyfrowaną hasłem do odbiorcy bez użycia standardowego szyfrowania PGP3 (przydatne jeśli komunikujemy się z osobą mniej techniczną). Za miesiąc korzystania z płatnej wersji Tutanoty przyjdzie nam zapłacić €1,12.
Zalety:
- system szyfrowania.
Wady:
- brak dostępu przez IMAP/POP/SMTP,
- aplikacje desktopowe zbudowane na frameworku Electron4 (gorsze pod kątem m.in. wydajności).
Proton Mail
Kolejna usługa, która deklaruje prywatność użytkownika. Tutaj jednak (ale tylko w planie płatnym) mamy dostęp do Proton Bridge, dzięki czemu możemy korzystać z poczty przez zewnętrzne programy. W wersji darmowej musimy zmieścić się w 500 MB, a za płatną przyjdzie nam płacić $3,99 co miesiąc. Jeśli po założeniu konta wykonamy dodatkowe czynności (m.in. import kontaktów/wiadomości, wysłanie maila), otrzymamy dodatkowe 500 MB na zawsze. Proton również udostępnia własny system szyfrowania3, a oprócz tego wspiera natywnie mechanizm PGP. Dostępne są także aplikacje na Androida i iOS.
Zalety:
- system szyfrowania.
Wady:
- bardzo ograniczony plan darmowy,
- dostęp przez IMAP/POP/SMTP tylko za opłatą.
Zoho Mail
Zoho to rozwiązanie nastawione głównie na firmy i zespoły. Wersja biznesowa (we własnej domenie) w darmowym planie nie wspiera protokołów POP, IMAP ani szyfrowania PGP (nadal jednak możemy to robić np. wtyczką do przeglądarki). Nasze maile muszą zmieścić się w 5 GB, chyba że będziemy płacić €10,80 za rok korzystania z usługi. Co ciekawe, Zoho ma również usługę Zillum, która za €70 rocznie umożliwia utworzenie rodzinnej przestrzeni (poczta, dysk, czat i inne) dla trzech osób.
Zalety:
- możliwość podpięcia własnej domeny w planie darmowym,
- dostęp do dodatkowych usług (podobnie jak Gmail).
Wady:
- brak dostępu do IMAP/POP w planie darmowym.
Disroot Mail
Disroot to fundacja, która m.in. utrzymuje usługi takie jak poczta, chmura, pakiet biurowy, systemy kontroli wersji (GIT) dla użytkowników Internetu. Darmowe konto musi zmieścić się w 1 GB, chyba że zapłacimy jednorazowo darowiznę w kwocie min. €11. Niestety nie mamy możliwości ustawienia uwierzytelniania dwuetapowego. Disroot zapewnia webmail oraz dostęp przez IMAP/POP/SMTP.
Zalety:
- prowadzony przez fundację, a nie korporację (lepszy wybór pod kątem prywatności),
- dostęp do licznych dodatkowych usług.
Wady:
- brak jakiejkolwiek opcji dwuetapowego uwierzytelniania (2FA),
- większe niż w przypadku korporacji ryzyko upadku usługi z powodu jej nierentowności.
Posteo
Posteo, podobnie jak Disroot, nie posiada własnych aplikacji, ale udostępnia możliwość połączenia przez IMAP/POP/SMTP. Umożliwia weryfikację dwuetapową, ale tylko przez TOTP (tymczasowe kody generowane przez aplikację – do wpisania przy logowaniu). Nie posiada wersji darmowej, a najniższy plan kosztuje €1 za miesiąc i zapewnia 2 GB pojemności skrzynki.
Zalety:
- większa pojemność niż Tutanota przy takiej samej cenie,
- stosunkowo wysoki limit na rozmiar załącznika – 50 MB.
Wady:
- brak możliwości ustawienia dwuetapowej weryfikacji przez sprzętowy token U2F,
- brak możliwości podpięcia własnej domeny.
StartMail
StartMail informuje, że jest usługą nastawioną na prywatność użytkownika. Aby z niej korzystać, trzeba płacić $5 za miesiąc (płatność z góry na rok). Posiada wygodny webmail oraz dostęp przez IMAP/POP/SMTP. Wartą uwagi cechą są nielimitowane aliasy.
Zalety:
- 7-dniowy okres próbny,
- nielimitowane aliasy.
Wady:
- brak wersji darmowej,
- brak możliwości ustawienia dwuetapowej weryfikacji przez sprzętowy token U2F.
FastMail
FastMail również szczyci się wysokim poziomem zachowania prywatności użytkownika. Podobnie jak opisany poprzednio, nie posiada wersji darmowej. Znajdziemy tu jednak pełne wsparcie dla kluczy U2F. W najniższym planie ($3 za miesiąc lub $30 za rok) otrzymujemy 2 GB pojemności. FastMail zapewnia również aplikację mobilną na Androida i iOS.
Zalety:
- stosunkowo wysoki limit na rozmiar załącznika – 50 MB,
- aplikacje mobilne.
Wady:
- brak planu darmowego,
- brak dostępu do IMAP/POP/SMTP w najniższym planie.
Yandex Mail
Mail to jedna z usług firmy Yandex – rosyjskiego odpowiednika Google. Jest odradzana ze względów bezpieczeństwa/poufności (podejrzenia kontroli przez władze i służby tego kraju), stąd zamieszczam ją bardziej jako ciekawostkę. Za rok korzystania z płatnej wersji przyjdzie nam zapłacić $16,44. Otrzymujemy za to 200 GB na nasze maile. Yandex, podobnie jak Google, udostępnia liczne usługi dodatkowe. Jest też dostęp przez IMAP/POP/SMTP, ale żeby skonfigurować uwierzytelnianie dwuetapowe musimy pobrać aplikację Yandex (nie wspiera standardu TOTP ani kluczy U2F).
Zalety:
- duża pojemność,
- dostęp do usług dodatkowych.
Wady:
- brak wsparcia dla 2FA przez TOTP ani U2F,
- przy rejestracji trzeba podać numer telefonu.
Poczta WP.pl
Poczta WP to usługa holdingu Wirtualnej Polski. Według informacji na stronie darmowa skrzynka ma nielimitowaną pojemność, ale wysyłane są na nią reklamy. W mojej opinii darmowy plan jest nieużywalny, jeśli nie odfiltrowujemy reklam, a żeby to osiągnąć, trzeba trochę pokombinować (np. w webmailu WP nie da się ustawić filtra, który przeniesie ich reklamy do spamu).
Zalety:
- duży limit na załącznik – 100 MB.
Wady:
- w darmowym planie skrzynka praktycznie zawalona reklamami,
- brak możliwości podpięcia własnej domeny,
- WP ma agresywną politykę antyspamową – odrzuca maile, których wysyłka została poprawnie skonfigurowana (DKIM, DMARC, SPF, revDNS).
HEY
HEY udostępnia swoje aplikacje na wszystkich popularnych platformach – Windows, MacOS, Linux, Android i iOS. Jest oczywiście webmail i dostęp przez IMAP/POP/SMTP, więc użytkownik ma pełny wybór. Taka wygoda ma jednak swoją cenę – $99 za rok. Dostajemy za to 100 GB przestrzeni na maile. Co dziwne, mimo takiej ceny, HEY nie oferuje użytkownikom kalendarza.
Zalety:
- duża pojemność skrzynki,
- dostęp z wielu platform.
Wady:
- brak kalendarza,
- wysoka cena.
Mailbox.org
Mailbox za €1 miesięcznie daje 2 GB pojemności skrzynki i możliwość wysyłania załączników do 100 MB. Nie posiada własnych aplikacji, daje za to dostęp przez IMAP/POP/SMTP.
Zalety:
- duży rozmiar załącznika.
Wady:
- brak planu darmowego.
runbox
Runbox to norweska usługa nastawiona na użytkowników, którzy cenią sobie prywatność. Co ciekawe, oprócz maila można tu hostować strony internetowe. Za rok korzystania przyjdzie nam zapłacić €19,95. Nie otrzymamy dostępu do kalendarza, ale możemy przesyłać wiadomości do 100 MB (limit na wiadomość + załączniki). Pojemność skrzynki to 1 GB.
Zalety:
- duży rozmiar załącznika (jeśli wiadomość nie jest obszerna),
- usługi dodatkowe.
Wady:
- brak możliwości ustawienia dwuetapowej weryfikacji przez sprzętowy token U2F,
- brak kalendarza.
riseup.net
Riseup mail jest usługą dość… specyficzną. Prowadzi ją kolektyw, a co za tym idzie, serwery są utrzymywane z darowizn użytkowników. Aby założyć konto, musimy uzyskać kod zaproszenia od osoby, która ma już dostęp do usługi. Nie znajdziemy tu możliwości podłączenia własnej domeny, czy nawet uwierzytelniania dwuetapowego. Pojemność skrzynki to 1 GB.
Zalety:
- teoretycznie większa prywatność w porównaniu do rozwiązań korporacyjnych.
Wady:
- brak możliwości podpięcia własnej domeny,
- brak jakiejkolwiek możliwości ustawienia 2FA,
- większe niż w przypadku korporacji ryzyko upadku usługi z powodu jej nierentowności,
- utrudniony proces rejestracji (kod zaproszenia).
Hushmail
Hushmail zyskał popularność, gdyż był pionierem w dziedzinie natywnego wsparcia1 dla szyfrowania PGP. Zapewnia wiele planów cenowych dopasowanych do różnych osób/firm. Jeśli chcemy płacić co miesiąc, najniższą ceną będzie $9,99; w przypadku płatności za rok najtańszy plan kosztuje $49,98. Pojemność skrzynki to 10 GB. Co ciekawe, Hushmail udostępnia również usługi do elektronicznych podpisów i formularzy kontaktowych. Aplikacja mobilna jest dostępna tylko na iOS, ale można korzystać z poczty przez IMAP/POP + SMTP. Wartą uwagi funkcjonalnością są nielimitowane aliasy @nym.hush.com
.
Zalety:
- podpisy elektroniczne,
- formularze kontaktowe.
Wady:
- brak możliwości ustawienia dwuetapowej weryfikacji przez sprzętowy token U2F,
- aplikacja mobilna tylko na iOS.
iCloud
iCloud to usługa oferowana przez Apple. Za niecałe 4 zł otrzymujemy 50 GB przestrzeni (chmura + maile), możliwość podpięcia własnej domeny i wiele opcji tworzenia aliasów. Z kontem można połączyć się przez oficjalne aplikacje na iOS, MacOS i Windows, ale także przez IMAP/POP+SMTP.
Zalety:
- duża pojemność,
- narzędzia do tworzenia aliasów.
Wady:
- Apple należy do zbioru GAFAM2 – gorszy wybór dla osób, które cenią sobie prywatność.
Mailfence
Mailfence to usługa tytułująca się dbałością o prywatność użytkownika. Wspiera szyfrowanie i podpisy PGP. W darmowym planie uzyskujemy 500 MB powierzchni, ale nie możemy korzystać z poczty przez IMAP/POP/SMTP. Za wersję płatną, w której możemy m.in. podpiąć własną domenę, trzeba zapłacić €2,50 za miesiąc.
Zalety:
- wsparcie PGP,
- dostęp do chmury na dokumenty.
Wady:
- brak dostępu do IMAP/POP/SMTP w darmowym planie.
Purelymail
Purelymail to prosta usługa, dostępna z poziomu webmaila lub IMAP/POP+SMTP. Udostępnia dwuetapowe uwierzytelnianie (w tym hasła do aplikacji) i 3 GB pojemności skrzynki. Dostępne są również aliasy. Całość kosztuje $10 za rok korzystania.
Zalety:
- prosty model działania,
- mało ograniczeń (konta, domeny).
Wady:
- brak planu darmowego.
MXroute
MXroute to serwis nastawiony na właścicieli domen, którzy potrzebują spersonalizowanych adresów. Nie udostępnia żadnej formy 2FA, bo, jak podaje na stronie, „i tak można je ominąć hasłem do aplikacji przez IMAP/POP”. Za rok korzystania (10 GB, konta i domeny bez limitu) zapłacimy $49.
Zalety:
- mało ograniczeń (konta, domeny).
Wady:
- agresywna polityka antyspamowa,
- brak możliwości ustawienia 2FA.
Vivaldi Mail
To usługa powiązana z przeglądarką Vivaldi. Na stronach producenta mało jest informacji o szczegółach jej działania. Użytkownicy skarżą się na brak 2FA. Założenie konta jest darmowe – otrzymujemy 5 GB pojemności skrzynki.
Zalety:
- wygodny dostęp do poczty (klient wbudowany w przeglądarkę).
Wady:
- brak możliwości ustawienia 2FA.
Mail.com
Ten usługodawca wyróżnia się ogromną listą domen, w których możemy utworzyć adres. Darmowe konto to 65 GB przestrzeni i limit 30 MB na załącznik. Za rok korzystania z płatnej wersji przyjdzie nam zapłacić $29,99.
Zalety:
- naprawdę wiele dostępnych domen.
Wady:
- brak możliwości podpięcia własnej domeny.
Mailo
Mailo zdaje się być usługą chcącą konkurować z Gmailem. Oprócz maila zapewnia pakiet biurowy, kalendarz i notatki, a także odsyła do wyszukiwarki internetowej Qwant. Pozwala również tworzyć przestrzenie (grupy/organizacje) dla rodzin i firm. Niestety, dwuetapowe uwierzytelnianie można skonfigurować tylko przez aplikację (TOTP). W darmowym planie pojemność skrzynki to 1 GB, a płatne zaczynają się od €1 za miesiąc. Uwaga: darmowe konta są usuwane po roku nieaktywności.
Zalety:
- dostęp do dodatkowych usług.
Wady:
- w planie darmowym brak dostępu do konta przez protokół POP,
- brak możliwości ustawienia dwuetapowej weryfikacji przez sprzętowy token U2F.
Poczta Onet
Poczta Onet to kolejna usługa z Polski. W darmowej wersji dostajemy 50 GB pojemności skrzynki, jednak na nasz adres będą wysyłane reklamy. Możemy się od nich uwolnić płacąc 12 złotych rocznie (1 zł miesięcznie). Dostęp do poczty odbywa się przez webmail, IMAP/POP+SMTP lub dedykowane aplikacje na Androida i iOS.
Zalety:
- duża pojemność skrzynki,
- duże załączniki.
Wady:
- w planie darmowym natarczywe reklamy.
Poczta Interia.pl
Poczta Interia również dostarczana jest przez polską firmę, jednak tu znajdziemy nielimitowaną pojemność konta. Ograniczony za to jest transfer (1GB dziennie za darmo lub 10 GB za opłatą). Plan płatny kosztuje 19 złotych za rok korzystania. Niestety, ten usługodawca nie umożliwia żadnej formy uwierzytelniania dwuetapowego. Dostęp do poczty odbywa się przez webmail, IMAP/POP+SMTP lub dedykowane aplikacje na Androida i iOS.
Zalety:
- nielimitowana pojemność konta (możemy trzymać np. archiwalne wiadomości, do których nie zaglądamy na codzień).
Wady:
- brak wsparcia dla dwuetapowej weryfikacji.
Aol
O tym dostawcy trudno się czegokolwiek dowiedzieć. Wszystkie poniższe informacje zdobyłem przez przeszukiwanie centrum pomocy. Aol jest usługą oferowaną przez Yahoo, w ramach której dostępna jest także poczta e-mail. Posiada darmowy plan, ale niestety nie udało mi się znaleźć czym konkretnie różni się od płatnego oraz ile takowy kosztuje. Na uwagę zasługuje możliwość podpięcia klucza U2F.
Zalety:
- dwuetapowe uwierzytelnianie przez klucz U2F,
- aplikacje mobilne.
Wady:
- trudno poznać szczegóły działania usługi.
Poczta INT
Poczta INT jest dodatkową usługą od Interii. Jest całkowicie darmowa i pozbawiona reklam. Na uwagę zasługuje możliwość wygodnej zmiany adresu e-mail z zachowaniem wszystkich kontaktów i wiadomości w skrzynce. Mamy tu do dyspozycji nielimitowaną pojemność oraz limit 100 MB na jedną wiadomość. Oprócz tego dostępne są aplikacje na Androida i iOS, a także możliwość połączenia przez IMAP/POP+SMTP.
Zalety:
- w pełni darmowa i bez reklam (w przeciwieństwie do głównej poczty Interii),
- aplikacje mobilne.
Wady:
- brak wsparcia dla dwuetapowej weryfikacji.
Yahoo Mail
Poczta Yahoo to usługa, od której wywodzi się także wspomniana wyżej Aol. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że w wersji darmowej otrzymujemy aż 1 TB pojemności skrzynki . Jeśli zaś chcemy pozbyć się reklam i zwiększyć pojemność do 5 TB, przyjdzie nam zapłacić $5 za miesiąc. Cena ta jest całkiem niewygórowana w stosunku do pojemności (o ile faktycznie tyle potrzebujemy). Yahoo umożliwia ustawienie uwierzytelniania dwuetapowego za pośrednictwem swojej aplikacji, SMS/połączenia głosowego, TOTP i U2F. Same aplikacje są dostępne na iOS i Android, a na komputerze możemy skorzystać z webmaila albo innego klienta przez protokoły IMAP/POP+SMTP.
Zalety:
- 1 TB pojemności w darmowym planie,
- wiele sposobów na ustawienie 2FA,
- aplikacje mobilne.
Wady:
- reklamy.
Co (i dlaczego) sam wybrałem?
Osobiście korzystam z Zoho Mail. Powodów ku temu jest kilka:
- Dostęp do WorkDrive. Dzięki niemu mogę otwierać (wybrane) nieznane/niezaufane pliki w chmurze Zoho, tzn. w środowisku odizolowanym od innych usług i plików (nie trzymam tam moich dokumentów, wykorzystuję jedynie integrację z mailem).
- 2FA przez U2F. Nie każdy dostawca wspiera sprzętowe klucze U2F, a to dla mnie dość istotne.
- Serwery w Europie. Zoho utrzymuje serwery na terenie Unii Europejskiej, co sprawia, że przy ustawieniu regionu EU w panelu administracyjnym dane nie są transferowane poza EOG.
- Support. Pracownicy Zoho zapewniają sprawne i bezpieczne działanie usługi 24h, czego nie można zagwarantować na własnym, samodzielnie zarządzanym serwerze pocztowym.
Oczywiście Zoho wypada znacznie gorzej pod kątem prywatności (choć według mnie jest lepsze, a właściwie mniej gorsze, od Gmaila), ale po przeanalizowaniu wiadomości, jakie wymieniam, uznałem, że w moim przypadku ma to mniejsze znaczenie. Poufne/wrażliwe informacje (jeśli w ogóle zdecyduję się przesłać je mailem, a nie komunikatorem szyfrowanym E2E) i tak szyfruję (nie trzymam kluczy w Zoho). Polecam każdemu, kto stoi przed taką decyzją, zastanowienie się, na czym bardziej mu zależy (np. czynniki: prywatność, cena, bezpieczeństwo, wygoda) i podjęcie indywidualnego wyboru. Bo nie istnieje rozwiązanie dopasowane do każdego.
Kilka słów na koniec
Porównując usługodawców, chciałem od początku uniknąć stawiania wątpliwych tez, stąd też nie mogę powiedzieć, że dana firma dba o bezpieczeństwo/prywatność użytkownika. Wspominam jednak o obiektywnych czynnikach, które się do tego przykładają (negatywnie lub pozytywnie). Tak jak wspomniałem na moim przykładzie, celem tego artykułu nie jest wskazanie usług „najlepszych”, „najbezpieczniejszych”, czy „najbardziej prywatnych”, tylko pokazanie dostępnych możliwości i funkcji, pozostawiając jednak wybór użytkownikowi. Powtarzając wniosek z poprzedniego akapitu – nie istnieje usługa idealna dla każdego. Idealne może być jednak przeanalizowanie cech, na których nam zależy i podjęcie indywidualnej decyzji. Jeśli chcesz ułatwić sobie porównywanie usług zgodnych z Twoimi oczekiwaniami, spójrz na akapit poniżej.
Prezent: Porównanie w tabeli
Jeśli chcesz uzyskać dostęp do arkusza (z filtrami i sortowaniem), który ułatwi Ci znalezienie usług dopasowanych do Twoich wymagań, kliknij tutaj.
Podziękowania
Artykuł został dotychczas wielokrotnie zaktualizowany dzięki sugestiom użytkowników: Oliwier Jaszczyszyn, Ganderonus, kravietz, 7 i komentujących ten artykuł, którym serdecznie dziękuję!
1 Natywne wsparcie dla szyfrowania przyda się osobom, które nie chcą konfigurować swojego klienta poczty/przeglądarki. Jego brak nie oznacza, że szyfrowanie wiadomości nie jest możliwe.
2 GAFAM – Google, Amazon, Facebook, Apple i Microsoft to pięć dominujących firm internetowych, które posiadają wiele popularnych usług, często działających pod inną nazwą (np. WhatsApp będący własnością Facebooka).
3 Odbiorca wiadomości otrzymuje komunikat o szyfrowaniu z linkiem do strony dostawcy. Po wejściu na nią podaje hasło, które umożliwia podejrzenie treści wiadomości. Proces nie wymaga korzystania z technologii PGP przez odbiorcę.
4 Electron to framework do tworzenia aplikacji na podstawie strony internetowej. Emuluje on działanie przeglądarki, w wyniku czego użytkownik widzi interfejs strony tak, jakby była to aplikacja natywna (ale faktycznie taka nie jest).